Autor: A.M. Chaudière
Wydawnictwo: WFW
Data wydania: 26 czerwca 2013
|
Niewolnica
Opis:
Powieść zawiera wątki erotyczne. Piękna kobieta i dwaj niebezpieczni, kochający ją do szaleństwa mężczyźni. Arina – zniewolony mag, Azarel – Mag Aszarte i Severio – Gwardzista Akademii Morza Deszczów… Związki, które nie mają prawa przetrwać. Uczucie, które nie powinno się narodzić. Ludzie, którzy nie mogą się spotkać. „Niewolnica” to napisana z niebywałym rozmachem historia o miłości, zdradzie, sile przyjaźni, kobiecości, magii, nienawiści, seksie, dorastaniu, przeznaczeniu. Czytelnika całkowicie pochłonie świat magów, wampirów, czarownic, a także niewolników i ich panów. To całkiem nowy świat, nowy niewolniczy porządek, uprzedmiotowienie i zniewolenie, ludzkie pragnienie władzy nad drugim człowiekiem, sprawdzenia, na ile można upodlić i jak czerpać z tego przyjemność… To czas zakazanych uczuć i silnych emocji. Niespodziewane zwroty akcji, a także sugestywna fabuła wciągają tak bardzo, że ma się ochotę nieustannie śledzić losy bohaterów. A.M. Chaudiere wykreowała świat, którego nie chce się opuszczać.
Fragment książki do przeczytania tu- <klik>
Moja opinia:
Po przeczytaniu fragmentu zamieszczonego na stronie wydawcy, stwierdzam iż: podoba mi się pomysł na koncepcje. Nie jest to książka według szablonu, tylko coś zupełnie nowego i co za tym idzie ciekawego. Widać, że autorka stara się urozmaicić treść w barwne słowa.
Samo imię Azarel kojarzy mi się z Aniołem Śmierci, więc widać że wszystko jest przemyślane i estetycznie wplątane w całość. Fragment, aż prosi by wziąć do ręki książkę- a chyba o to chodziło.
Po fragmencie widać, że nie jest to napisana książka, tylko napisana z rozmysłem i koncepcją powieść, w której nie ma miejsca na nudę.
Poza tym połączyć niewolnictwo, magię i Anioła śmierci ? Istna mieszanka bombowa
Moja ciekawość tej książki intryguje mnie- pozytywnie oczywiście.
A wy co sądzicie o tej książce ?
Zapraszam również na Fan Page'a książki <klik>
Pozdrawiam!
Wydaje się być ciekawa:-)
OdpowiedzUsuńTeż mam takie odczucia :)
UsuńWątki miłosne i trójkat miłosny - odstraszają mnie. Cała reszta nie jest do końca przekonująca... Może i nie szablonowa, ale nie do końca zachęca. Zobaczymy po recenzjach.
OdpowiedzUsuńHmm a ja myślę, że może mi się spodobać :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam, ale chętnie bym to zrobiła. Zainteresowała mnie.
OdpowiedzUsuńin-corner-with-book.blogspot.com
Mnie też odstraszają te niuanse miłosne, a poza tym na pierwszy rzut oka dzieło wygląda na napisane bardzo łatwym i prostym językiem - za łatwym i prostym, jak dla mnie.
OdpowiedzUsuńNie powiem pomysł dość innowacyjny, a fragment zachęca do dłuższych momentów z książką ;)
OdpowiedzUsuńKicz. Fabuła wydaje się być żywcem wyjęta z telenoweli i wzbogacona o wątki sado-maso. Ale to jeszcze nic. Nawet coś takiego może być dobre o ile jest napisane ładnym językiem, niebanalnym stylem. Tymczasem w przetoczonym gdzieś tam fragmencie tego nie było. W oczy rzuciła mi się porażają wręcz prostota języka, nieporadność stylistyczna, drewniane wypowiedzi Azarela, słowa mające chyba uwznioślić wypowiedź, a w konsekwencji czyniące ją śmieszną oraz błędy. Tak, tak błędy:
OdpowiedzUsuńJego wilgotne wargi przesunęły się po jej szyi, wywołując następny dreszcz. Szybkim ruchem obrócił ją przodem do siebie i docisnął do ściany. Siła pchnięcia odebrała jej na chwilę oddech. (powtórzenie)
Sprawiała wrażenie, jak gdyby nogi całkowicie odmówiły jej posłuszeństwa. Zachwiała się lekko, a jej twarz wykrzywiło przerażenie. (i znowu)
wbił w nią swój drapieżny wzrok. (muhahaha)drapieżny i niebezpieczny... och jakie to mrroczne
W nozdrza uderzył ją zapach alkoholu. Spuściła wzrok i stłumiła drżenie. Nietrzeźwy Azarel i objawy ustępowania z jej organizmu trucizny miały zazwyczaj jedno zakończenie. Ale dlaczego był nietrzeźwy? (bo się upił? O_o)
Azarel warknął cicho przez zaciśnięte zęby i szarpnął ją za ramię. Skrzywiła się. Pociągnął ją w głąb domu do swojej sypialni. (powtórzenie i to paskudne)
"Gdy tylko zamknęły się za nimi drzwi najbardziej luksusowego pokoju w tej rezydencji, pan Ariny pchnął ją ostentacyjnie na łóżko." --- eee blogasek...
W jego oczach błysnął zimny gniew. - WTF? Gniew po co? do tego zimy błysnął w oczach, och jak strasznie.
– Na nic ci się to zda, kochana – oznajmił, widząc jej skuloną sylwetkę. (Czarny charakter z kiepskiego filmu)
Usiadł na brzegu wielkiego łoża i przyciągnął ją do siebie za pomocą magicznej bariery. (jak wygląda przyciąganie barierą?)O.o
Mimowolnie jęknęła, gdy igła przebiła cienką skórę jej szyi, wbijając się wprost w pulsującą żyłę. (myślałam, że to tętnice pulsują, a nie żyły O.o)
I mój ulubiony:
Serce waliło jej jak oszalałe, lecz zdusiła w sobie wszelakie interakcje. (przepraszam co w sobie zdusiła interakcje? I to jeszcze wszelakie... no no zdolna. Bo interakcji zdusić nie mogła. Reakcje tak. Wszelakie. (haha wszelakie. Wszelkie, a najlepiej wszystkie)
Dziękujemy za szczegółową analizę, negatywne komentarze także są mile widziane. Nikt nie jest idealny, a książka jest dla tych, którzy chcą ją przeczytać.
UsuńNie zmuszamy ;)
Pozdrawiam,
A.M. Chaudière
Ja to rozumiem :). Tyle, że linia obrony, że nikt nie jest idealny jest dość na niskim poziomie. Oczywiście, że nie jest, ale w momencie gdy chcemy jakiś swój twór pokazać ludziom i oczekujemy, że za to zapłacą, musimy się postarać najlepiej jak umiemy. I nie jestem bezinteresownie złośliwa, o nie. Postarałaś się, bo napisałaś, to już w sumie coś. Ale ja tylko się zastanawiam dlaczego jest w tym tyle błędów? Czy nikt nie robił korekty? A jeśli robił, to jakim cudem tego nie zauważył? I taka mała rada na przyszłość: uważaj na powtórzenia i "zaimkozę", która się tutaj wkradła. To naprawdę nigdzie nie wygląda dobrze.
OdpowiedzUsuńJest coś w tym stworzonym przez autorkę świecie, że rzeczywiście nie chce się go opuszczać. I choć jeszcze nie ukończyłam "Niewolnicy", to czyta mi się ją bardzo dobrze. Zaskakują mnie zupełnie nieoczekiwane zwroty akcji i niezwykle przemyślana fabuła.
OdpowiedzUsuńI mimo, że na co dzień nie czytam dużo literatury fantastycznej, to wszystkim, którzy podobnie jak ja sięgają po inne gatunki literackie "Niewolnicę" A. M. Chaudière gorąco polecam. Naprawdę warto przeczytać tę powieść.
Z pozdrowieniami,
Basia
yurtdışı kargo
OdpowiedzUsuńresimli magnet
instagram takipçi satın al
yurtdışı kargo
sms onay
dijital kartvizit
dijital kartvizit
https://nobetci-eczane.org/
QTP
salt likit
OdpowiedzUsuńsalt likit
dr mood likit
big boss likit
dl likit
dark likit
BGF