Wyzwania 2014

Grafika zaczerpnięta z internetu
"Iść za marzeniem i znowu iść za marzeniem, i tak zawsze aż do końca."
~Joseph Conrad

Jako, że w tym roku dość późno dowiedziałam się, że jest coś takiego jak wyzwania, i dopiero raczkowałam, postanowiłam że od nowego roku i ja wezmę w kilku udział... a co sobie będę żałować, nieprawdaż? :)

Jak czas przemija... TIK tak...

Grafika zaczerpnięta z internetu

Tak niedawno był pierwszy stycznia 2013... a już niedługo powitamy 2014 rok...
Z racji tego chciałam zrobić takie mini podsumowanie roku w pigułce - co wy na to?

Zacznijmy od tego, że dla mnie to był rok bardzo owocny we wszystko... 2013 rok obfitował, w to iż dałam początek istnienia tego bloga - czego absolutnie nie żałuję! I jak czasem się dowiaduje, dzięki mej pisaninie, ktoś też postanowił stworzyć bloga, co podwójnie każe mi twierdzić, że zrobiłam dobry ruch :)

"Równowaga" Paweł Leśniak



Równowaga


Autor: Paweł Leśniak 
Seria: Desmond Pearce tom 1
Wydawnictwo: Zysk i Spółka 
Data wydania: wrzesień 2012 
Gatunek: fantastyka, science-fiction






Opis:

Desmond Pearce ma dwadzieścia sześć lat i jest dyrektorem w prowadzonej przez ojca firmie deweloperskiej w Miami. Wydaje mu się, że wreszcie odnalazł szczęście — właśnie się zaręczył z dziewczyną, którą kocha i jest bliski odniesienia sukcesu w lidze nielegalnych walk toczonych w nocnych klubach. 

Niespodziewanie cały jego świat wali się w gruzy, a wszystkie marzenia obracają w pył. Zdradzony przez najbliższego przyjaciela, bez wsparcia ludzi, na których liczył, w chwili słabości popełnia błąd, który będzie go drogo kosztował. Desmond trafia do piekła i staje przed obliczem samego Lucyfera, władcy piekieł. Nie mając innego wyjścia, przyjmuje ofertę pracy jako egzekutor — demon zbierający dusze na ziemi. Nie zdaje sobie sprawy, że stał się ofiarą okrutnego planu, w którym nic nie jest takie, jakie mogło się wydawać.

Merry, merry Eggs?

Grafika zaczerpnięta z internetu

W związku ze zbliżającymi się świętami chciałabym Wam Czytelnikom moich wypocin już przez bite więcej niż pół roku, złożyć wam życzenia:

Czas oczyścić ją z kurzu!

Grafika zaczerpnięta z internetu
Pamiętacie te czasy, kiedy rodzice czytali wam na dobranoc? Gdy chcieli, by śniły się wam dobre sny? Gdy chcieli poszerzyć waszą wyobraźnie, rozszerzyć horyzonty? No właśnie… – to już za wami, a jak jest teraz? Obecnie realia w Polsce są zupełnie inne! W dzisiejszych czasach mało którzy rodzice czytają swoim pociechą książki, puszczą im wieczorynkę czy bajkę i na tym koniec. A ci, którym w młodości rodziciele czytali, zakopali głęboko potrzebę kształcenia swej wyobraźni. Są przecież filmy na podstawie książek – to słowa dzisiejszej młodzieży! 


„Czytanie książek to najpiękniejsza zabawa, jaką sobie ludzkość wymyśliła” 

~Wisława Szymborska 

Zaoszczędź na święta... jak i po nich!

Idą święta, które zazwyczaj doszczętnie rujnują budżet w każdej rodzinie. Bo trzeba kupić ozdoby, produkty... i prezenty! Tak, to ostatnie najbardziej zmniejsza zasoby portfela, szczególnie, że MY Mole Książkowi uwielbiamy dostawać oczywiście książki, najlepiej kilka. A jak powszechnie wiadomo - one są drogie. No więc zaczyna się kombinowanie, gdzie taniej kupić, gdzie są wielkie promocje świąteczne... Najczęściej sięgamy po oferty znajdujące się w Internecie, bo jest taniej, ale kwota wysyłki czyni z taniej oferty równą tej w sklepach. Co więc zrobić, by oszczędzić i kupić coś porządnego? Mam dla was ciekawe rozwiązanie, o ile jesteście z Łodzi lub okolic. 

"Obrońca nocy" Agnieszka Lingas-Łoniewska



Obrońca nocy


Autor: Agnieszka Lingas-Łoniewska 
Wydawnictwo: Novae Res 
Data wydania: 21 października 2013
Gatunek: sensacja, paranormal romance







Opis:

Gorąca, mroczna, seksowna.

Nocny Łowca, samozwańczy obrońca mieszkańców Miasta Aniołów i James Maseratti, milioner, którego prawdziwą twarz poznała Melisa Mallory - najlepsza dziennikarka śledcza. Każde z nich ukrywa przed światem pewną tajemnicę...

Kiedy tłem są wzgórza Hollywood, wszystko się może zdarzyć, nawet miłość, jaka nie miała prawa się narodzić...

"Bo tylko u mnie Twe imię może zostać zapisane na kości!" [Wyniki konkursu]

Tak więc nadeszła chwila, by ogłosić wyniki Konkursu kostkowego! Nie powiem długo musieliście czekać, no ale cóż... wiecie jak to ze mną jest ;)
Cieszy mnie, że tak chętnie wzięliście udział w konkursie, bo było aż 19 zgłoszeń! Dlatego też postanowiłam zrobić wam mały prezent na święta i zamiast jednej osoby - obdarować DWIE! Cieszycie się? Wy tak... ja stracę dwie zakładki.... xD Oczywiście żartuję, z miłą chęcią umilę komuś święta ;)


A więc czas na wyniki....


Jak mówiłam u mnie wszędzie KOŚCI,
więc nie dziwota, że same trzaski słyszę xD

Stosik na zbliżające się święta ~9~

Bo ja się buntuje i nie publikuje postu stosikowego w pierwszych dniach nowego miesiąca, ale w jego połowie, ot co!

Długo zmusiłam was do czekania, aż rozwiąże się zagadka magicznie zaśnieżonego stosiku. No cóż śnieg stopniał i odkrył w końcu tytuły, więc dziś je wam pokazuje. Ale powiem wam, że macie ogromną cierpliwość, że tak długo czekaliście, i nikt nie protestował xD Mnie to cieszy, bo w tym tygodniu miałam takie zawirowanie sprawdzianami... (w jednym dniu - czwartek miałam 7 lekcji... i na każdej albo sprawdzian, albo pytanie, albo to i to). Tak więc ciężko harowałam przed świętami. Ale spokojnie odbijemy sobie to na wolnym xD A teraz ważne są skarby, które do mnie przyszły w listopadzie i... dobiły mój regał. Bo de facto nie mam już miejsca na coś nowego. Jednak będąc ksiażkoholikiem mam swoje sposoby, by jeszcze coś niecoś pomieścić ;) Zapraszam więc do obejrzenia mych zdobyczy ^^

"Ona mi to każe najpierw na żywo wycinać." [WYNIKI KONKURSU MUZYCZNEGO]


Dziś przedstawię Wam wyniki konkursu literacko-muzycznego <post na blogu>
Ale wyniki będą w innej formie....
Otóż jak wiecie byłam dziś na spotkaniu Moli Książkowych... co tam, że byłyśmy tylko we dwie z Anetą. Ale i był GOŚĆ a raczej dwóch gości xD

Ale może sami zobaczycie o co chodzi?



Słyszę trzask - to chrzęst kości... [KONKURS]

Grafika zaczerpnięta z internetu

A ja wszędzie słyszę trzaski... to odgłosy łamanych i rzucanych kości... 
Moje oczy widzą same szkielety...
Kości! Wszędzie kości!
Woła moja mama przestraszona.
Wielce tym faktem oburzona.
No bo co w mym pokoju robią te białe fikuśne przedmioty?
Ja... sama nie wiem, ale bardzo je lubię.
Ja je nawet kocham, i oddać żałuję...
...ale no cóż oddać muszę kilka.
Ale dla was to dobrze!
Takie kosteczki dostać to marzenie...
CHYBA?

" Turlam kostkę po dłoni, rozkoszując się chwilą. Zatrzymuję ją, gdy na wierzchu pojawia się ścianka z jednym oczkiem. Unoszę ją zwycięsko. "

Tak teraz pewnie stwierdziliście, że ciut ciut coś ze mną nie tak... - i dobrze myślicie :)
Ale tylko wariaci są coś warci, nieprawdaż?
Jutro są Mikołajki! Jutro i wyniki konkursu! Ale... czemu by nie zrobić kolejnego?
Cieszycie się prawda? Bowiem mam dla was nowy konkurs!
Kostkowy konkurs!

Christmas Wish :)

Grafika zaczerpnięta z internetu

Ostatnio miałam kilka pytań, czy stworzę swoją listę upragnionych książek na święta. Pomyślałam "czemu nie?", skoro chcecie zobaczyć to wam pokażę :) Ale cóż jest to lista tylko dla was, bo moja rodzina niestety nie uznaje książek za prezenty na jakąkolwiek okazję. Pogodziłam się z tym już dawno... więc nie oczekuję żadnej. Ale może przynajmniej porównamy opinie? Przedstawię wam listę z dziesięcioma punktami, książek których nie czytałam, a bardzo bym chciała :) Uprzedzam - kolejność na liście nic nie znaczy... i tak ją trochę obkroiłam - to jest jedna piąta tytułów, które chcę bardzo ;)
Serdecznie zapraszam do spojrzenia na moje małe marzenia!