"Superfacet nie istnieje, no i co z tego?" Catherine Grey



Superfacet nie istnieje, no i co z tego?


Autor: Catherine Grey 
Tytuł oryginału: Le super mec est un mytho, et alors?
Wydawnictwo: Amber 
Data wydania: 15 lipca 2014
Gatunek: poradnik




Opis:

Książka o superfacetach, jakich kobietom obiecują marzenia, i o zwykłych mężczyznach, jakich dostają od życia. Po jej przeczytaniu każda pomyśli: „dobrze, że są marzenia, ale całe szczęście, że są jeszcze realni faceci”. 

Małe dziewczynki wychowywane są w nadziei, że pewnego dnia przyjedzie po nie książę z bajki na białym koniu... 
Ale przecież książę z bajki nie istnieje! 
Piękna księżniczka zresztą też nie... 

Ta zabawna książka opisuje i klasyfikuje wszystkie rodzaje facetów, których prawdziwa kobieta, w prawdziwym życiu (zawsze skomplikowanym), w prawdziwych sytuacjach (zawsze zagmatwanych) może spotkać na swojej drodze. Mamy więc: emocjonalnych popaprańców, alergików uczulonych na stałe związki, synków mamusi, wiecznych małych chłopców... i liczną kolekcję innych gatunków. Mamy nawet instrukcję obsługi.


Recenzja: 


„Wymagane minimum to nieosiągalne maksimum. To marzenie ściętej głowy, mit.

Jesteś kobietą? Jeśli tak, to czy będąc małą dziewczynką marzyłaś o przystojnym księciu z bajki na białym koniu? I nawet do teraz szukasz tego doskonałego i perfekcyjnego "okazu"? Tak... ale to tylko marzenia... Głowa do góry! Trzeba w końcu dorosnąć i zmierzyć się z realnością! Niestety superfacet, czy mężczyzna idealny wymarł wraz z dinozaurami dawno temu i nawet jako eksponat się nie ostał. Cóż... nawet nie ma dowodów na jego istnienie, więc...

Każdy człowiek ma jakieś wady – mam je ja, Ty, czy ktokolwiek inny. Nie ma osoby doskonałej, choć na pozór czasem może się nam tak wydawać. Gdy jednak poznamy kogoś takiego bliżej, od razu rzucają nam się w oczy niedoskonałości i wady. Należy po prostu to zaakceptować i nie szukać nie wiadomo gdzie księcia z bajki – bo i tak niestety są to poszukiwania na marne. Warto zatem rozejrzeć się w ogół siebie, z mężczyznami godnymi uwagi – choć nie perfekcyjnymi, to jednak intrygującymi.

Poradnik ten przedstawia nam różne typy facetów nieidealnych, nadających się na kandydatów na męża, jak i takich, których należy omijać szerokim łukiem i uciekać, gdzie pieprz rośnie. Opisane są mniej więcej kobiety, którym taki typ mężczyzny może przypaść do gustu. Wymienione są wady i zalety, wskazówki autorki, przypadki szczególne oraz podsumowania każdego z osobników płci brzydkiej.


Bóg jest miłosierny, a więc skoro dał facetowi upiorne włosy, musiał mu dać w zamian coś... duuużego.

Autorka miała całkiem ciekawą koncepcję  pokazanie, że mężczyzna nieidealny też może być wyśmienitą partią na męża, jak i utemperowanie zbyt wysokich oczekiwań kobiet, by później nie zostały starymi pannami z kotami u boku zamiast mężczyzny.

Książka podzielona jest na dziewięć rozdziałów: Faceci i... wygląd, pieniądze, życie codzienne, zaburzenia psychiczne, seks, miłość, zdrada, związki oraz do wzięcia. W każdym z nich jest kilka typów facetów. Do niektórych dołączony jest test (w sumie w książce są trzy): czy twój facet jest oszczędny bądź jest sknerą, czy jest naprawdę świrnięty i czy facet cię zdradza. Dodatkowo przy każdym opisie dowiemy się, czy z takim facetem da się żyć, można zatrzymać go na kilka miesięcy, albo jednak lepiej zerwać, lub co najgorsze - ewakuować się jak najszybciej.

Niestety zauważyłam, że niekiedy w książce redakcja jest bardzo niepoprawna. Czułam się jakbym wrzuciła jakieś zdanie do translatora i wyszedł mi wynik jego poczynań (bo chyba każdy wie, jak działa translator...), jak np: "Jeśli wyczuwasz coś pod skórę". I nie jest to jakaś jedna wpadka - a w książce pojawia się ich kilka, co odstrasza czytelnika (jeśli je widzi).


Serce jest jak rola: wymaga ciężkiej pracy.

Pierwszy raz mam przyjemność czytać poradnik, a zwłaszcza o tematyce facetów. Jestem młoda, do małżeństwa mi jeszcze daleko i trochę... ale jednak skusiłam się, by przeczytać tę powieść  z samej ciekawości, jak jest napisana oraz czy porady w niej zawarte choć trochę są prawdą. I choć nie interesuje się tematem, tak by czytać o tym poradniki  czegoś się tam nowego dowiedziałam.

Pozycja ta jest lekka i bardzo humorystyczna. Fakty w niej zawarte i opinie na temat mężczyzn są podobno nie tylko wiedzą autorki, ale źródłem jest większa grupa kobiet, która nie jedno już z płcią męska przeżyła. Czy jest to jednak prawda? Tego się raczej nie dowiemy.
Może i coś w tej książce się zgadza, może i nie... W końcu każdy z nas jest inny i nie powinniśmy szufladkować osób do grup. Jeden facet będzie dokładnie jak z opisu z poradnika, drugi zaś zupełnie będzie się różnił od formułki. Dlatego też my kobiety  za chiny ludowe nie zrozumiemy mężczyzn i ich świata, oni znów nie połapią się w naszej logice. A tego problemu ludzkość nigdy nie rozwiąże.

Poradnik moim zdaniem zdecydowanie kierowany jest do kobiet, ale również dla mężczyzn może okazać się fajną lekturą, z której mogą się pośmiać po wsze czasy. Nie jest to jakaś książka górnych lotów, ale można ją określić mianem przeciętnej prostej książeczki z poradami i śmiesznymi anegdotkami. Po prostu podejść do niej optymistycznie i nie czytać od razu całości (ja to dzieliłam na raty, bo ileż można czytać i czytać o typach facetów no...) Na pewno nie jest to nudny poradnik, a jego styl i charakter różni się od innych humorystycznym podejściem do tematu.
Jeśli ktoś jest chętny i ciekawy  niech sięga.

Za książkę serdecznie dziękuję wydawnictwu

8 komentarzy:

  1. Zaciekawił mnie ten poradnik. Jeśli jest pisany z humorem, to jestem na tak.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla mnie takie poradniki to strata czasu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Też się nad nią zastanawiałam, ale zrezygnowałam. Też jestem młoda i swoje o facetach wiem albo się jeszcze dowiem, więc za poradnik podziękuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Lubię poradniki, a po Twojej recenzji brzmi zachęcająco :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię poradniki i lubię się pośmiać, więc jak najbardziej przeczytam, jeśli tylko wpadnie mi w ręce ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie przepadam za poradnikami, nudzą mnie i zazwyczaj nie wnoszą niczego w moje życie. Raczej nie przeczytam :)
    http://pasion-libros.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też za poradnikami nie przepadam, ale ten jest inny od normalnych - dużo w nim humoru i optymizmu :)

      Usuń