FANBOOK
Wydawnictwo: United ExPress Sp. z o.o.
Kategoria: czasopismo
Częstotliwość wydawania: dwumiesięcznik
O czasopiśmie „FANBOOK” słychać coraz głośniej w blogosferze. Jedni zachwalają, inni wytykają wady... ale jakoś jeszcze nie spotkałam się z całkiem negatywną opinią na jego temat. Jak zapewne pamiętacie, ja już kilka słów o pierwszych trzech numerach pisałam na blogu.
Jeśli ktoś nadal nie wie, lub nie kojarzy tej gazetki - jest to dwumiesięcznik, w pełni poświęcony książką i literaturze. Jego pierwszy numer ukazał się stosunkowo niedawno, bo w grudniu 2013 roku. Jest to więc czasopismo dopiero walczące o popularność (i to mocno), bo jak wiemy, i oszukiwać nie będziemy - w Polce mała część społeczeństwa interesuje się książkami. Gazeta dopiero raczkuje, dlatego też nie jest idealna, co wspominałam już w recenzji.
Przejdźmy jednak do numeru. Co pierwsze rzuca się w oczy, to zaraz pod spisem treści kolejny FANBOOK-owy konkurs, a raczej plebiscyt, w którym po wysłaniu meila można było (tak było, bo podejrzewam, że 100 pierwszych głosujących już się zgłosiło...) wygrać książkową nagrodę. Ale jeśli ktoś chciałby, jest jeszcze i drugi konkurs, którego regulamin jest też na Fan Page'u Fanbooka (do 31 lipca!). A dlaczego o tym wspominam? Bo według mnie, fajnie, że są organizowane takie konkursy dla czytelników. I przez to też widać, że redakcja stara się rozwijać. No i też dużo osób zostaje nagradzana :)
Zdjęcie strony z „FANBOOKA” |
Co jeszcze znajdziemy w czerwcowo-lipcowym numerze? Wywiad z Panem Adamem Zysk (z Zysk i S-ka) o literaturze dla mężczyzn oraz artykuł w tym temacie. Mamy stronę poświęconą poezji, nie mogło też zabraknąć quizów. Jest też ciekawy i z humorem artykuł o tym „Jak nie zabierać książek na wakacje”. Mamy też kilka wywiadów, z których najbardziej zainteresowały mnie przeprowadzone z Kerstin Gier (autorką „Trylogii Czasu”), Jackiem Piekarą (autorem cyklu o Inkwizytorze) - i może dzięki temu wywiadowi zagłębie się w lekturę książek tego Pana - Marzeną Filipczak (autorką książek podróżniczych), która opowiadała o swoich podróżach oraz Katarzyną Grocholą, która opisywała swą najnowszą książkę - „Zagubione niebo”.
Przedstawione są też rankingi książek o podróżach w czasie oraz podróżach w przestrzeni. Kilka stron poświęconych tematowi wojen Polskich i ogólnie okupacji. Bardzo spodobał mi się również rozmowa z Panią Katarzyną Krzan, która opowiadała o kursie pisania i ogólnie o pisarzach oraz artykuł „Jak zostać noblistą albo bogaczem”, porównującym polski i amerykański rynek.
Czy zaszły jakieś zmiany od ostatniego numeru? Nadal do czynienia mamy z reklamami, ale wydaje mi się, że jest ich już mniejsza ilość (albo mnie się tylko zdaje...). Grafika w dalszym ciągu czasami jest złej jakości, a papier pozostał bez zmian - ale do niego można się przyzwyczaić, choć strasznie szybko się gnie, i mój egzemplarz wygląda jak siedem nieszczęść. Poprawiła się jednak na plus rubryka z recenzjami - zauważyłam w niej znajome imiona i nazwiska bloggerek, prowadzących blogi recenzenckie, więc nie ma tutaj już opisów a są w końcu recenzje.
Jak widać, gazetka się rozwija i ma coraz więcej czytelników. Choć nadal są problemy z dostępnością w kioskach. Podobno można poprosić kioskarza o sprowadzanie... Można też zamówić prenumeratę albo wydanie elektroniczne (więcej na Fp gazetki). Wszystko więc idzie w dobrym kierunku, a wydanie 2 zł to sama przyjemność dostania nowych informacji z rynku książkowego. Ja sama polecam się zapoznać i samemu ocenić. Gazetka i może idealna nie jest, ale można się dzięki niej dowiedzieć czegoś nowego. A ja i czekam na kolejny numer na sierpień/wrzesień, który już niedługo się ukarze i znów napiszę słów kilka ;)
Ktoś z Was czyta? Jak się Wam podoba?
Koniecznie muszę zakupić nowy numer! :D
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że nie ma co krytykować - nie można wymagać kij wie czego płacąc za to dwa złote, a wydaje mi się, że w każdym numerze każdy znajdzie coś dla siebie. W tym numerze widzę wywiad z Jackiem Piekarą, który bardzo mnie interesuje: "Ani słowa prawdy" tego autora czeka na swoją kolej na mojej półce, być może po przeczytaniu tego wywiadu w końcu bym się przekonała do tego pana.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą, jak na 2 zł i rozwijające się dopiero czasopismo - naprawdę świetnie rokuje :)
UsuńHm... A ja wciąż zapominam by się za nim rozejrzeć. Brawa dla mojej pamięci.
OdpowiedzUsuńTen numer jeszcze chętniej widziałabym w swoich rękach, może przez wzgląd na Kerstin Gier, którą uwielbiam! Jestem ciekawa zarówno pytań do autorki, jak i jej odpowiedzi. :) Poza tym ciekawi mnie ten ranking i... ogóle, wolałabym mieć pierwsze spotkanie z Fanbookiem już za sobą. :)
Pozdrawiam,
Sherry
Może jeszcze znajdziesz w kiosku? A jak nie to można kupić wydanie elektroniczne :)
UsuńBardzo lubię tę gazetkę : )
OdpowiedzUsuń