Dziedzictwo
Autor: C.J. Daugherty
Tytuł oryginału: Night School: Legacy
Seria: Wybrani tom 2
Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 25 września 2013
Gatunek: literatura młodzieżowa
Opis:
Zimne kalkulacje i porywy serca.
Wielka polityka i szkolne troski.
Drugi tom bestsellerowej sagi Wybrani zabierze Was ponownie do najbardziej ekskluzywnej szkoły w Wielkiej Brytanii i odkryje jej kolejne sekrety.
Czy Allie pozna wreszcie największą tajemnicę swojego życia i rozwiąże zagadkę Nocnej Szkoły? Kim jest tajemniczy szpieg działający w Akademii Cimmeria? Czy szkoła jest gotowa na kolejny atak Nathaniela?
Recenzja:
"Jak możemy być szczęśliwi , odwracając się plecami od tych, którzy nam ufają".
C.J. Daugherty to była dziennikarka śledcza, zajmująca się tematyką polityczną i kryminalną. Właśnie ta praca tak ją zaintrygowała, że zapragnęła głębiej przyjrzeć się przestępczości. Seria „Wybrani” to nie jej debiut – swą karierę rozpoczęła od napisania kilku książek podróżniczych. Mieszka w Anglii, gdzie pisze kolejne tomy serii.
Po pożarze Akademii i zakończeniu letniego semestru Allie postanawia wrócić do domu i pobyć z rodzicami. Niestety i tam dosięgają ją kłopoty i zmuszona jest zostać pod opieką ojca jej przyjaciółki Rachel. Dziewczyny przyjeżdżają wcześniej do Cimmerii, bo wszyscy - mimo ostatnich wydarzeń – uważają ją za najbezpieczniejsze miejsce. Szkoła jest w bardzo opłakanym stanie, więc przyłączają się i wspólnymi siłami z pozostałymi doprowadzają ją do stanu użytku… Wakacje jednak szybko mijają i czas wrócić do nauki… Al dostaje się również do tajemniczej Nocnej Szkoły i rozpoczyna swój kurs przetrwania. Jej miłość do Cartera potęguję, a ona sama jest szczęśliwa. Radość nie trwa jednak długo – nadchodzą burzowe chmury, które nie pozwalają słońcu przebić się przez siebie. Szpieg jest w szkole i zna każdy ich ruch. Komu Allie powinna ufać?
"Czy zawsze musi tracić wszystko, na czym jej zależy? Czy każdy, komu w końcu zaufa, ostatecznie okaże się kłamcą?".
Na początku tego roku, czyli nie tak dawno temu, na półki trafiła pierwsza część serii C.J. Daugherty – „Wybrani”. I już niedługo po tym stała się jedną z najlepiej sprzedających się książek. Sama nie znam osób, które negatywnie opiniowałyby ową pozycję. Każdy więc z niecierpliwością wyczekiwał kolejnej dawki przygód, kłamstw i tajemnic. Autorka już w tomie pierwszym ustawiła wysoko poprzeczkę; czy tom drugi dorównuje pierwszemu, czy podwyższa ową linię?
Autorka stworzyła genialny pomysł na wykreowanie ciekawej historii – pełna zagadek Akademia Cimmeria, tajemnice rodzinne, a w parze z nimi wątek kryminalny z miłosnym. Sami powiedzcie – brzmi interesująco i niebanalnie. Nie czytałam jeszcze książki z podobną opowieścią wewnątrz.
Przejdźmy jednak do fabuły – jak już pisałam, książka ma wiele wątków, które nie zostają do końca wyjaśnione. Problemy szkolne nie odgrywają tu znacznej roli, a dodatkowe zajęcia odbywające się o 22:00 to zaszczyt, którego nie każdy może dostąpić. Pełno tu niewytłumaczonych spraw, owianych zasłoną tajemnicy, a zabójstwo to najgorsza rzecz, jaka może się przytrafić. Każdy knuje swą niecną intrygę przeciw drugiemu, inny jest szpiegiem, kolejny zaś stara się skorzystać z uczuć innej osoby… A my wszystko to widzimy z góry i możemy tylko podążać wraz z bohaterami przez kolejne przeszkody.
C.J. Daugherty ma lekkie pióro, przez co książkę czyta się lekko i przyjemnie. Doskonale są też opisane uczucia i lęki, jakie w danej chwili dręczą bohaterów.
"Życie to pasmo bólu i najlepiej by było, gdybyś się zaczęła do tego już przyzwyczajać, Allie. Ból nigdy nie znika. Gromadzi się. Jak śnieg".
Akcja tej książki już po pierwszym zdaniu zabiera nas w zupełnie inny świat, zmuszając nas do przewracania kartek z coraz większa zachłannością. Autorka nie wprowadza nas, a od razu zaskakuje nowymi wydarzeniami. I choć będziemy czuli się wstrząśnięci, szybko się wczytamy. Co na pewno można powiedzieć pisarce? Że akcja z tomu na tom świetnie nabiera tempa! W tej części nie ma czasu na odłożenie lektury na kolejny dzień – czyta się ją jednym tchem!
Jak już wiemy, główną bohaterką jest Allie, która nie irytuje czytelnika swym charakterem czy zachowaniem. Jest ciekawska, bystra i – co najważniejsze – nie lubi sobą rządzić. Ma jednak jedną ogromną wadę – ufa ludziom bezgranicznie, co powoduje liczne kłopoty.
W tej części dochodzi kilku nowych bohaterów, jak na przykład tata Rachel, babka Ally czy stara znajoma Sylviana, której po prostu nie zapomnę przez jedno wydarzenie, lecz nie zdradzę wam jakie – będziecie mieli z czego się pośmiać.
Nadal nie znamy dobrze Nathaniela, który podobno jest tym „złym” w całej opowieści, ale kto wie, jaka jest prawda? Dowiadujemy się kilku nowych informacji na temat jego postaci, ale to niestety wszystko. A szkoda, bo z chęcią poznałabym jego historię.
Miłość w książce odgrywa role drugoplanową, ale jest obecna w trójkąciku. I co ciekawe – nie odstrasza mnie i nie irytuje! Powiem więcej, sama miałabym mętlik w głowie, mając do wyboru Cartera czy Sylvaina. Obaj mają zarówno swe wady, jak i zalety. Są jak ogień i woda, a ich nienawiść dodaje pikanterii. Autorka tak nami manipuluje, że raz krzyczymy „Co ty robisz dziewczyno!”, zaś drugi „Tak, mądra z ciebie kobieta!”. Już teraz jestem ciekawa zakończenia, jakie zgotuje nam autorka w ostatnim tomie, a to jeszcze daleko przed nami.
"Wiesz, co jest w tym wszystkim najsmutniejsze? [...] Tylko ty nie widzisz tego, jak bardzo jesteś w nim zakochana".
Już podczas czytania pierwszej części miałam problem z wróceniem na ziemię, gdy musiałam przerwać lekturę – a nie było lekko. Ta książka musi mieć kilkadziesiąt magnesów ukrytych w sobie, przyciągających nas i nie pozwalających oderwać się od tekstu - muszą ingerować osoby trzecie. Powieść zawiera wszystko – dynamiczną akcję, genialną fabułę, miłość, humor, pełno kłamstw i tajemnic oraz wiele kryminalnych zagadek. Przy tej lekturze możemy poczuć się jak detektyw i bawić się w odkrywanie tajemnic przed ich ujawnieniem, co okazuje się ciekawym zabiegiem. Choć i tak w większości nic nie uda nam się odgadnąć; zabawa jest przednia.
To, co wykreowała C.J. Daugherty, jest godne podziwu i wielu słów uznania! Ta książka jest dowodem na to, że można zafascynować i przyciągnąć do siebie czytelnika w wieku nastoletnim nie tylko książkami o tematyce wampirów, wilkołaków i innych stworzeń – powieść ta – w najmniejszym nawet stopniu – niczego z fantastyki nie zawiera, a czujemy się tak, jakbyśmy właśnie trafili w taki świat - pełen kłamstw i ufności.
Mnie zachwyciła i oczarowała już pierwsza część, dlatego aż brakuje mi epitetów, by jeszcze bardziej nagrodzić tę serię. Poprzeczka stanowczo została podniesiona, i jeśli tak dalej pójdzie, to pisarka przebije się przez niebo. Widoczne jest, że autorka rozwinęła swe już ogromne możliwości pisarskie w jeszcze większe, coraz bardziej wciągając nas w świat Allie.
Tym, którzy nie mieli okazji jeszcze przeczytać tomu pierwszego, gorąco polecam, by to nadrobić! Zaś tych, którzy czytali już „Wybranych”, serdecznie zachęcam do sięgnięcia po „Dziedzictwo” – z pewnością się nie zwiedziecie.
Recenzja została napisana dla portalu literatura.juventum.pl
Egzemplarz tej książki otrzymałam od literatura.juventum.pl
Egzemplarz tej książki otrzymałam od literatura.juventum.pl
_____________________
A już w następną sobotę można mnie będzie spotkać na Targach Książki w Krakowie!
"Wybrani" czekają do na półce na swoją kolej :)
OdpowiedzUsuńJedna z moich ulubionych książek ;)
OdpowiedzUsuńZachęciłaś mnie, to na pewno :) teraz pozostaje tylko kwestia uzbierania wystarczającej ilości kasy na tę pozycję :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Mam w jakiś luźnych planach pierwszą część.
OdpowiedzUsuńMam zamiar zakupić ta książkę na Targach, już nie mogę się doczekać, kiedy wpadnie w moje łapki! ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam szczęścia się zagłębić w serię. Ale chętnie bym to zrobiła :)
OdpowiedzUsuńKsiążka fajna i trzyma poziom części pierwszej, ale szczerze mówiąc liczyłam, że będzie jeszcze lepsza niż poprzedniczka
OdpowiedzUsuńCzytałam obydwa tomy ;p Jak dla mnie świetna seria
OdpowiedzUsuńBardzo spodobała mi się twoja recenzja, choć dodałabym kilka słów. Zazdroszczę Ci, że będziesz na targach w Krakowie. :(
OdpowiedzUsuń"Wybrani" leżą na mojej półce i czekają na swoją kolej, jeśli mi przypadnie do gustu (a na to liczę) to sięgnę i po tę :)
OdpowiedzUsuńZabieram się za drugą serię. Zobaczmy czy Pani Daugherty stanęła na wysokości zadania.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje recenzje! Świetnie piszesz i wiesz jak zachęcić czytelnika:)
OdpowiedzUsuńMiło mi to słyszeć :)
Usuń