Autor: Melissa Marr
Tytuł oryginału: Grave Minder
Wydawnictwo: Replika
|
"Opiekunka Grobów"
[ZAPOWIEDŹ]
Opis:
W niezwykle spokojnym miasteczku Claysville dochodzi do brutalnego morderstwa. Maylene Barrow, kobieta pielęgnująca wszystkie cmentarze w mieście, zostaje znaleziona we własnej kuchni w kałuży krwi. Ale szeryf nie przeprowadza śledztwa.
Do Claysville przybywa Rebeka, przybrana wnuczka Maylene. Z lotniska odbiera ją Byron, syn przedsiębiorcy pogrzebowego, zakochany w niej bez pamięci. Obydwoje mają za sobą osiem lat życia poza miasteczkiem, unikania siebie i rozmów o wzajemnej miłości, obydwoje też odczuwają niezrozumiałą ulgę, wkraczając w granice Claysville.
Wydarzenia przyspieszają, zdarzają się kolejne brutalne napaści, a Rebeka i Byron zaczynają odkrywać, że ich miasteczko rządzone jest w myśl dość niezwykłych zasad. Dowiadują się też, że dziedzicznie przypadają im obojgu bardzo ważne funkcje, zapisane w dziwacznym kontrakcie sprzed 300 lat. Ona musi przejąć po zmarłej babci funkcję Opiekunki Grobów, a on - po ojcu - rolę Grabarza i jej opiekuna. Spokój i bezpieczeństwo Claysville zależą od tego, czy ta para wypełni swe role starannie.
"Opiekunka Grobów" to romantyczny horror albo romans z elementami grozy w tle. Para głównych bohaterów musi odpowiedzieć sobie na fundamentalne pytanie: czy kochają się, bo tak za nich ustalono, czy też ich miłość jest autentyczna i pomoże im w misji utrzymania ładu w świecie zmarłych.
Nikt tak nie kreuje światów, jak Melissa Marr.
Charlaine Harris
Marr serwuje ekscentryczne dark fantasy ukształtowane wokół tematów przeznaczenia, wolnej woli i zombie... Dobrze nakreśleni bohaterowie i ich burzliwe relacje sprawiają, że opowieść tętni własnym życiem.
Publishers Weekly
Pozdrawiam!
Czekam na tę książkę, oby była dobra..
OdpowiedzUsuńNo właśnie też mnie zastanawia ^^
UsuńTeż na to poluje, i jak tu u ciebie ładnie pod nową odsłoną :)
UsuńDziękuję i cieszę się, że się podoba :)
UsuńZ opisu wynika, że to bardzo ciekawa pozycja. Zdecydowanie polubię Opiekunkę grobów.
OdpowiedzUsuńCiekawe. Najbardziej interesuje mnie ten kawałek, gdy wspominasz o tym, że :"Wydarzenia przyspieszają, zdarzają się kolejne brutalne napaści" etc.
Właśnie takie rzeczy ostatnio polubiłam. Boję się, że ostatnio brakuje mi jakiejś iskry grozy, jakiegoś dobrego horrorzyska ;D
I stąd chyba ten niedosyt...
No nic, bardzo ładnie tu u ciebie. Te cieplutkie kolorki to jest zdecydowanie to, czego było trzeba. :3
Papatki :**